Jak karnawał to karnawał!

 

Drzewiej to bywały karnawały! Wieczór Trzech Króli kończył “święte wieczory” a rozpoczynał staropolskie zapusty. Aż do Wielkiego Postu trwała jedna wielka niekończąca się balanga, w której wino lało się strumieniami. “Kochajmy się!” – rozbrzmiewał zewsząd staropolski toast.

Przez całe wieki największą wiejską rozrywką karnawałową polskiej szlachty były kuligi. To było nie lada wydarzenie i trzeba było się do niego co roku dobrze przygotować: ustalić kolejność odwiedzin, zorganizować w domu noclegi dla nieprzebranej liczby gości, a przede wszystkim porządnie zaopatrzyć spiżarnię i piwniczkę. Wraz z mrokiem rozbawione towarzystwo zjeżdżało galopem na podwórze wśród śmiechów i okrzyków. Było to jak istny najazd szarańczy! Kilkugodzinna sanna na mrozie zaostrzała apetyty wesołej gromady więc ze stołu w mgnieniu oka znikały ogromne misy zwierzyny, kiełbas, zrazów, szynek, kapusty i ciast. Krążyły kielichy, wychylano kolejne “zdrowia” i wznoszono toasty. A trzeba przyznać, że toasty to była prawdziwie polska specjalność! Na początku, do “gęstych potraw” podawano jedynie piwo. Kiedy po mięsiwach na stole pojawiało się wino, gospodarz rozpoczynał wznoszenie toastów. Jak zwyczaj nakazywał, wznoszone one mogły być tylko i wyłącznie winem – zazwyczaj małmazją lub węgrzynem. A ponieważ każde “zdrowie” spełniało się z innego kielicha, na stole roiło się od pucharów, kubków i szklanic. Bawiono się tak do białego rana, a potem rozchodzono na krótki odpoczynek, zjadano śniadanie za jednym zamachem z obiadem, dziękowano za gościnę, pito strzemiennego i… porywano gospodarzy żeby po dalszej szalonej przejażdżce saniami zawitać na kolejnym dworze. W czasie tych zimowych zabaw pito głównie tokaj i miód lub rozgrzewano się staropolskim specjałem: krupnikami. Zanim wypito strzemiennego, wychylanego już na progu, ganku lub przy wrotach, wznoszono ostatni toast. Przez wieki brzmiał on niezmiennie: “Kochajmy się!”.

 

Renata Pyśkiewicz – Kowalska

 

Opracowano na podstawie:
H. Szymanderska, Polskie tradycje świąteczne, Świat książki 2003

Ostatnie wpisy

Wino musujące jako prezent na urodziny

Wino na prezent – jak wybrać i co warto wiedzieć?

28 maja 2024

Wybór wina jako prezentu to zawsze elegancki gest, który przynosi radość zarówno obdarowującemu, jak i obdarowywanemu. Niezależnie od okazji, odpowiednio dobrane wino może wyrazić więcej…

Czytaj dalej…
Prawidłowe przechowywanie wina w beczkach

Jak prawidłowo przechowywać wino? – poradnik dla początkujących

17 maja 2024

Dla jakości wina jego przechowywanie jest równie ważne jak proces produkcji. Prawidłowe postępowanie w tym obszarze ma kluczowe znaczenie dla utrzymania głębi smaku każdej butelki….

Czytaj dalej…
Wino ekologiczne

Ekologiczny aspekt produkcji wina białego

14 maja 2024

Znaleźliśmy się w czasach, w których ekologia zaczyna grać ważną rolę w życiu każdego człowieka. Dzisiejsza świadomość doprowadziła do zmian w świecie win, które cieszą…

Czytaj dalej…
0
    Twój koszyk
    Twój koszyk jest pustyWróć do sklepu